Gospodarstwa rodzinne nie są przemysłowymi trucicielami

11.07.2023 13:09

Gospodarstwa rodzinne nie są przemysłowymi trucicielami

Ważna uwaga

Ten dokument został przetłumaczony automatycznie


Pokaż oryginalną wersję
Portret uśmiechniętej rolniczki w stajni na farmie

Grupa EPL chce ograniczyć emisje przemysłowe, ale chce to zrobić wspólnie z przemysłem, rolnikami i MŚP, a nie przeciwko nim. Takiego stanowiska broniła Grupa EPL podczas dzisiejszego głosowania nad tzw. dyrektywą w sprawie emisji przemysłowych.

"Chcemy mniej zanieczyszczeń, ale więcej innowacji. Nowa dyrektywa w sprawie emisji przemysłowych będzie chronić przyrodę bez tworzenia dodatkowych formalności dla przedsiębiorstw" - powiedział Radan Kanev, główny negocjator Parlamentu Europejskiego w sprawie emisji przemysłowych.

Grupa EPL znacząco poprawiła wniosek legislacyjny Komisji Europejskiej. "Dążyliśmy do wprowadzenia szybkich procedur i elastycznych wymogów środowiskowych dla firm, małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) oraz rolników. Nalegamy, aby Europejski Zielony Ład był zarówno "zielony", jak i "korzystny". To musi iść w parze" - powiedział Kanev.

Dla Grupy EPL kluczowe znaczenie ma wspieranie rodzinnych gospodarstw rolnych, które nie powinny stać się ofiarami ubocznymi nowych przepisów. "Chcemy zrównoważyć różne uzasadnione cele. Chcemy ograniczyć emisje. Ale produkcja żywności, tkanka społeczna obszarów wiejskich i rodziny rolników również muszą być chronione", powiedział Benoît Lutgen, poseł Grupy EPL odpowiedzialny za ten temat w parlamentarnej Komisji Rolnictwa.

Zgodnie z pierwotnym wnioskiem Komisji Europejskiej, gospodarstwa rodzinne posiadające 150 sztuk bydła, trzody chlewnej i drobiu zostałyby sklasyfikowane jako "instalacje przemysłowe". Parlament utrzymał obecne przepisy dotyczące 750 sztuk trzody chlewnej i drobiu oraz odmówił rozszerzenia przepisów na gospodarstwa hodujące bydło. "Dzisiejsze głosowanie to dobra wiadomość dla europejskich gospodarstw rodzinnych, które gwarantują nam zrównoważoną produkcję żywności. Parlament nie pozwolił na to, by gospodarstwa hodujące krowy zostały wymienione jako duże przemysłowe truciciele i uniknęliśmy nakładania na nie nowych obciążeń administracyjnych. Był to dobry krok na rzecz naszych rolników i bezpieczeństwa żywnościowego. Pozwólmy rolnikom uprawiać ziemię, a nie zajmować się papierkową robotą", podsumował Lutgen.

Dla Prasy

Grupa EPL jest największą frakcją w Parlamencie Europejskim skupiającą 177 posłów i posłanek ze wszystkich państw członkowskich

więcej na temat