Jeśli jest to bezpieczny kraj, to nie jest to azyl

Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego (LIBE) zagłosowała za przyjęciem dwóch ważnych wniosków legislacyjnych, które przyspieszą odrzucanie wniosków o azyl uznanych za bezpodstawne.

Pierwsza ustawa wyjaśnia koncepcję "bezpiecznego kraju trzeciego". Gdy osoba ubiegająca się o azyl przejeżdża przez inny kraj spoza UE uznany za bezpieczny, kraje UE mogą uznać jej wniosek o azyl za niedopuszczalny. Kluczową zmianą jest to, że sam przejazd przez bezpieczny kraj trzeci lub istnienie pewnych umów może teraz wystarczyć do zastosowania tej zasady, nawet jeśli dana osoba nie ma osobistego związku z tym krajem.

Ponadto odwołania od decyzji o niedopuszczalności nie będą już miały automatycznego skutku zawieszającego.

"Ta planowana ustawa zapewnia od dawna potrzebną spójność i daje państwom członkowskim elastyczność, której potrzebują, aby skutecznie i konsekwentnie stosować tę koncepcję. Usuwamy przeszkody i zapewniamy, że rozpatrywanie niedopuszczalnych procedur azylowych jest szybsze, jaśniejsze i skuteczniejsze - co ma zasadnicze znaczenie dla ograniczenia nielegalnej migracji i zwiększenia liczby powrotów" - mówi Lena Düpont, negocjatorka Parlamentu w sprawie koncepcji bezpiecznego kraju trzeciego.

Innym przegłosowanym prawem jest ogólnounijna lista bezpiecznych krajów pochodzenia, co oznacza, że wnioski o azyl od osób pochodzących z tych krajów prawdopodobnie nie zostaną rozpatrzone pozytywnie.

"EPL wywiązuje się z naszego zobowiązania do walki z nielegalną migracją. Przyspieszamy wdrażanie paktu migracyjnego i wzmacniamy nasze wysiłki w celu zapewnienia szybszego powrotu osób bez prawa pobytu w Europie. Teraz musimy szybko przyjąć te przepisy na szczeblu UE" - mówi Tomas Tobé, wiceprzewodniczący Grupy EPL odpowiedzialny za sprawy prawne i wewnętrzne, który wynegocjował nową listę bezpiecznego pochodzenia w imieniu EPL

Oprócz krajów kandydujących do UE, lista bezpiecznych krajów obejmuje obecnie Bangladesz, Kolumbię, Egipt, Indie, Kosowo, Maroko i Tunezję.

Dzisiejsze głosowanie jest stanowiskiem Parlamentu w negocjacjach z państwami członkowskimi UE.