Parlament Europejski odrzuca wyniki tzw. wyborów prezydenckich na Białorusi

17.09.2020 13:26

Parlament Europejski odrzuca wyniki tzw. wyborów prezydenckich na Białorusi

Ważna uwaga
Opinie wyrażone na tej stronie są opiniami Klubu i nie zawsze odzwierciedlają opinie całej Grupy
Belarus4 [nid:108424]

Europosłowie zdecydowanie odrzucili wyniki tzw. wyborów prezydenckich przeprowadzonych na Białorusi 9 sierpnia oficjalnie zaznaczając iz nie uznają Alaksandra Łukaszenki jako prezydenta Białorusi po upływie jego obecnej kadencji. Rolę tymczasowego reprezentanta narodu, zdaniem europosłów pełni założona przez opozycję Rada Koordynacyjna. Parlament wezwał jednocześnie obecne władze  białoruskie do natychmiastowego zaprzestania przemocy,  niezwłocznego i bezwarunkowego uwolnienia wszystkich osób zatrzymanych z powodów politycznych przed tzw. wyborami z 9 sierpnia i po ich przeprowadzeniu oraz do wycofania zarzutów postawionych tym osobom, w tym osobom zatrzymanym za udział w protestach przeciwko wynikom wyborów lub przeciwko przemocy ze strony władz lub za wyrażanie poparcia dla tych protestów.

Rezolucja, która powstała między innymi z inicjatywy europosłów PO - PSL, została przyjęta olbrzymią większością głosów (574 za, 37 przeciw, 82 wstrzymujących). Wyjątkowo poparły ją wszystkie grupy polityczne w PE.

"Wszyscy jesteśmy dziś solidarni z Białorusinami, którzy chcą sprawiedliwości. Nie uzyskają jej u siebie, gdzie trwają tortury i aresztowania. Mamy listę 650 oficerów OMON-u i policji nagrodzonych przez Łukaszenkę za tłumienie protestów. Od Unii Europejskiej należą im się natychmiast sankcje finansowe i personalne oraz zakaz wjazdu na terytorium UE" - podkreślił Andrzej Halicki

Radosław Sikorski zaapelował do rządów UE, aby niezwłocznie doszły do porozumienia nad unijnym Aktem Magnickiego , który pozwoli UE na sankcjonowanie osób łamiących prawa człowieka. „Odpowiedzialni za brutalne zbrodnie i nieuzasadnione represje powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności niezależnie od funkcji którą sprawują i bez zbędnej zwłoki.  Apel przewodniczącej Komisji Europejskiej o przyśpieszenie prac nad unijnym Aktem Magnickiego nie może zostać zignorowany"- podkreślił. 

Janina Ochojska, posłanka delegacji ds. Białorusi zauważyła, że tak zdecydowane stanowisko Parlamentu Europejskiego i pozostałych instytucji unijnych wobec wydarzeń na Białorusi daje nadzieję na podjęcie konkretnych działań,  których oczekują od UE Białorusini.  „Parlament Europejski po raz kolejny, tym razem poprzez wspólną rezolucję, jednoznacznie opowiedział się po stronie setek tysięcy Białorusinów, którzy od tygodni niezłomnie, pokojowo protestują na ulicach swoich miast. W ten sposób wysyłamy jednoznaczny sygnał polityczny, że nie pozostawimy bez pomocy prodemokratycznych obywateli białoruskich zdanych na łaskę reżimu. Podkreślmy raz jeszcze fakt, iż sprawcy tortur, pobić i bezpodstawnych aresztowań muszą zostać ukarani a nałożenie sankcji, które obejmą między innymi Aleksandra Łukaszenkę jest konieczne" - powiedziała.

Tomasz Frankowski, poseł delegacji ds. Białorusi oraz Przewodniczący Grupy Roboczej ds. Białorusi w ramach Zgromadzenia Parlamentarnego Euronest, podkreślił, iż oprócz doraźnej pomocy, UE powinna przygotować długofalową strategię wobec Białorusi, odpowiednią do rozwoju wypadków w tym kraju.  „Unia Europejska może i musi zrobić więcej, aby wspierać ideę demokracji i wolności na Białorusi, w tym poprzez wzmocnienie pomocy dla białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i natychmiastowe zaprzestanie jakiegokolwiek wsparcia finansowego dla rządu i projektów kontrolowanych przez państwo. Proponujemy wznowienie ukierunkowanych programów pomocy UE, aby pomóc represjonowanym osobom na Białorusi i ich rodzinom, w tym Radzie Koordynacyjnej pod przewodnictwem Swiatłany Cichanouskiej” - powiedział. „"Tak zdecydowane stanowisko  Parlamentu Europejskiego, jest bardzo ważnym i oczekiwanym sygnałem wsparcia dla Białorusinów i dla demokratycznych przemian. Parlament stanowczo odrzuca wyniki wyborów z 9 sierpnia, które odbyły się z rażącym naruszeniem wszystkich międzynarodowych standardów i wspiera przeprowadzenie nowych, wolnych i równych wyborów” - dodał.

Dla Prasy

Grupa EPL jest największą frakcją w Parlamencie Europejskim skupiającą 187 posłów i posłanek ze wszystkich państw członkowskich

więcej na temat