Nie ma demokracji bez wolnych mediów

04.10.2023 16:56

Nie ma demokracji bez wolnych mediów

Ważna uwaga

Opinie wyrażone na tej stronie są opiniami Klubu i nie zawsze odzwierciedlają opinie całej Grupy

Polish Media

Przyjmując Europejski Akt o wolności mediów, Parlament Europejski chce zobowiązać państwa członkowskie do zapewnienia pluralizmu mediów i ochrony niezależności mediów przed ingerencją rządową, polityczną, gospodarczą czy prywatną. Europosłowie podkreślają, że chcą zapobiec wywieraniu zewnętrznej presji na dziennikarzy, m.in. ze strony władzy.

"Bez wolnych mediów nie ma demokracji. Nie bez powodu media zostały uznane jako czwarty filar demokracji, a ich rolą jest zapewnianie przejrzystości posunięć władz i podnoszenie świadomości społecznej. Parlament Europejski wykonał ogromny krok w zakresie ochrony pluralizmu mediów i dziennikarzy" - podkreśla koordynator Grupy EPL w Komisji Kultury i Edukacji (CULT) Tomasz Frankowski.

„Chcemy zagwarantować ochronę pracy dziennikarskiej przed szpiegowaniem i podsłuchami - to właśnie na tym aspekcie skupiliśmy się w Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE). Jest to również wymierny skutek naszych prac w Parlamencie Europejskim w specjalnej komisji śledczej PEGA, która pokazała skalę nadużywania oprogramowań szpiegowskich przeciwko opozycji i dziennikarzom niewygodnym władzy. Bez wolności mediów, bez gwarantowanej ochrony pracy dziennikarzy, nie będziemy mieli wolnych wyborów, a co za tym idzie, demokracji" - dodał Andrzej Halicki, Wiceprzewodniczący Komisji LIBE i Przewodniczący polskiej delegacji PO-PSL.

Akt o wolności mediów ma na celu regulację sytuacji, w której niektóre państwa członkowskie nie zapewniają wystarczającego stopnia ochrony dziennikarzom, a rządy zmuszają ich do ujawniania źródeł informacji i stosują wobec nich systemy szpiegowskie.

"Z rosnącym niepokojem obserwujemy trendy, które zaczęły się pojawiać w niektórych państwach członkowskich UE, których nie sposób określić inaczej niż jako cenzurę i propagandę. Dlatego właśnie kluczowe jest teraz niezwłoczne działanie na poziomie unijnym" - powiedział Tomasz Frankowski.

"Instytucjonalizacja wymogu jak ochrony dziennikarskich źródeł informacji odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu wolności mediów. Podczas gdy niektóre państwa członkowskie zapewniają całkowitą ochronę dziennikarzy przed identyfikowaniem swoich źródeł informacji w postępowaniach karnych i administracyjnych, inne zapewniają tylko ochronę ograniczoną, a w jeszcze innych ochrona sprowadza się do ogólnej zasady prawnej, która jest tylko ładną formułką" - dodał Andrzej Halicki.

"Uważam, że Akt o Wolności Mediów bardzo dobrze identyfikuje obecne wyzwania stojące przed wolnymi mediami, chroni je przed wpływami i mam nadzieję, że zostanie fundamentem, który przywróci mediom ich pierwotną rolę" - podsumował Tomasz Frankowski.

Parlament rozpocznie teraz negocjację z Radą UE w sprawie ostatecznej wersji dokumentu.

Dla Prasy

Grupa EPL jest największą frakcją w Parlamencie Europejskim skupiającą 177 posłów i posłanek ze wszystkich państw członkowskich

więcej na temat