Molestowanie seksualne: a gdybyśmy więcej uwagi poświęcili sprawcom?

26.10.2017 10:36

Molestowanie seksualne: a gdybyśmy więcej uwagi poświęcili sprawcom?

Ważna uwaga
Opinie wyrażone na tej stronie są opiniami Klubu i nie zawsze odzwierciedlają opinie całej Grupy
Video picture

Parlament Europejski przyjął dziś rezolucję zdecydowanie potępiając wszelkie przypadki molestowania na tle seksualnym. Posłowie zaapelowali także o lepsze wdrożenie istniejących procedur i regulacji, aby skuteczniej zwalczać ten nadal powszechnie występujący problem oraz wezwali państwa członkowskie i firmy prywatne do podjęcia koniecznych kroków do zapobieżenia molestowaniu w miejscach pracy. Autorką rezolucji z ramienia Grupy EPL – największej frakcji w PE – była posłanka Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.

 „Molestowanie seksualne, jest formą przemocy wobec kobiet. Zjawisko jest tak powszechne, że prawie go nie zauważamy. Trudno znaleźć kobietę, która nie doświadczyła obraźliwych żartów, zaczepek, niechcianych sms-ów, niechcianych propozycji w miejscu pracy i czasami gorszych rzeczy” – mówiła w czasie debaty poprzedzającej głosowanie.  „Czara się przelała, przerwano zmowę milczenia. Ofiary molestowania zaczęły mówić, anonimowo, w tłumie, jednocześnie i ta synergia sprawiła, że ich głos stał się słyszalny” – dodała.

Posłanka podkreśliła, że około 90% ofiar molestowania stanowią kobiety, dlatego ten problem należy postrzegać, jako przemoc motywowaną płcią. W całej UE szacuje się, że ofiarą molestowania padło między 83-102 milinów kobiet i dziewcząt, czyli 45-55% wszystkich kobiet w UE.

”Niestety, większość przypadków, o których piszą media, nie zostały nigdy i nigdzie zgłoszone w obawie przed wstydem i utratą pracy. W dużych i ważnych instytucjach, jak np. Parlament Europejski, dochodzą też inne bariery – obawa o bycie posądzonym o nielojalność, o szkodzenie firmie,  o  obniżanie jej prestiżu” – powiedziała europosłanka.  

W związku z tym w rezolucji, posłowie apelują do KE i rządów państw członkowskich UE o zapewnienie odpowiednich środków pozwalających na skuteczne działanie instytucji i organów kompetentnych w zakresie przeciwdziałania molestowania, jak np. wewnętrzne komisje do badania zgłaszanych przypadków i zapewnienia odpowiedniej pomocy ofiarom. Wewnętrzne procedury i regulaminy są niezbędne w każdym miejscu pracy, a aby były skuteczne, muszą zadbać o poufność zgłoszeń i zabezpieczenia prywatności osób poszkodowanych. Stąd postulat utworzenia sieci osób godnych zaufania, które byłyby pierwsze w wysłuchaniu historii i które mogłyby mówić w imieniu ofiar.

Innym istotnym aspektem tego zjawiska jest zwrócenie uwagi na tych, którzy dopuszczają się molestowania uważa Agnieszka Kozłowska – Rajewicz. „Jak zwykle gdy chodzi o przemoc, nasza uwaga skupia się na ofiarach. W tej dyskusji prawie nigdy nie pojawiają się sprawcy przemocy i bardzo rzadko mówimy o milczących- w imię lojaliści, świadkach przemocy. Nie mam dziś satysfakcji, że tak mało uwagi poświęcamy dziś sprawcom molestowania, I nie mam też satysfakcji, że mówimy dziś o Parlamencie Europejskim, w którym stanowi się prawo i mówi o sprawiedliwości społecznej. Mamy przecież regulaminy, procedury i narzędzia. Należy ich w końcu użyć” – podkreśla.

więcej na temat