Zwalczajmy emisje, nie przedsiębiorców

Posłowie do Parlamentu Europejskiego opowiedzieli się w czwartek za uproszczeniem unijnego podatku granicznego od emisji CO₂ – to krok korzystny zarówno dla przedsiębiorstw, jak i dla środowiska, podkreślił europoseł Adam Jarubas, główny negocjator z ramienia Grupy EPL. „To dobry dzień dla firm w całej Unii Europejskiej, zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorstw, które są uzależnione od importu materiałów objętych mechanizmem granicznej opłaty węglowej( (CBAM). Parlament poparł propozycję wyłączenia z mechanizmu ponad 90 procent przedsiębiorstw, czyli około 182 000 importerów, przy jednoczesnym utrzymaniu 99 procent emisji w zakresie CBAM” – powiedział Jarubas.

Celem podatku granicznego od emisji jest zapobieganie ucieczce emisji poprzez nałożenie opłaty za emisje CO₂ związane z importem materiałów takich jak cement, żelazo i stal, aluminium, nawozy, energia elektryczna i wodór, w tym również niektóre półprodukty i produkty przetworzone.

Posłowie Grupy EPL , do której należą PO i PSL, chcą zapewnić, że nowe środki będą możliwe do wdrożenia w praktyce – zaznaczył europoseł Jarubas: „Od początku apelowaliśmy o mechanizm, który chroniłby europejskich producentów, nie będąc jednocześnie zbyt obciążający dla pozostałych firm na rynku”.

„Pracując nad pierwotnym rozporządzeniem, domagaliśmy się możliwie najdłuższego okresu przejściowego – bez opłat, tylko z obowiązkiem raportowania. Inne grupy polityczne chciały pełnego wdrożenia mechanizmu już od początku 2025 roku – co byłoby katastrofalne dla wielu małych i średnich przedsiębiorców. Odrzuciliśmy to podejście” - podkreślił.

Komisja Europejska dobrze wykorzystała okres przejściowy, aby wskazać słabe punkty rozporządzenia i zaproponować właściwe rozwiązania. Według przyjętych rozwiązań, data rozpoczęcia wydawania certyfikatów CBAM została przesunięta na luty 2027 roku, co zmniejsza niepewność dla firm w przyszłym roku. Towary importowane poniżej progu 50 ton zostaną wyłączone spod działania CBAM. Co więcej, przepisy dotyczące autoryzacji, zbierania danych i weryfikacji emisji będą uproszczone dla importerów objętych nowymi zasadami.

„Te praktyczne zmiany w CBAM są rozsądne i stanowią krok we właściwym kierunku. Unia Europejska powinna koncentrować się na redukcji emisji – a nie na obciążaniu przedsiębiorstw” – podsumował Adam Jarubas.