Skandal PRISM: Grupa EPL przeciw inwigilacji obywateli UE w sieci

20.06.2013 9:00

Skandal PRISM: Grupa EPL przeciw inwigilacji obywateli UE w sieci

Ważna uwaga
Opinie wyrażone na tej stronie są opiniami Klubu i nie zawsze odzwierciedlają opinie całej Grupy
Video picture

W reakcji na sprawę PRISM, związaną z udostępnianiem przez amerykańskie koncerny internetowe danych osobowych swoich użytkowników amerykańskim służbom wywiadowczym,  zdecydowaliśmy w grupie EPL o zaostrzeniu naszego stanowiska w sprawie reformy ochrony danych osobowych UE. Warto bowiem pamiętać że nowe przepisy dotyczyć będą nie tylko podmiotów z UE, ale także wszystkich innych, które przetwarzają dane obywateli europejskich.

"- W tym kontekście w pracach nad dyrektywą będziemy bronić zakazu przekazywania danych osobowych obywateli UE służbom państw trzecich. Taki transfer będzie możliwy tylko w przypadku zawarcia przez dane państwo członkowskie lub UE umowy międzynarodowej i w ściśle przez tę umowę określonych sytuacjach. Będziemy tez naciskać na poparcie w PE odpowiednich przepisów by zagwarantować kontrolę krajowych rzeczników ochrony danych osobowych (w Polsce GIODO) nad tego typu transferami czy udostępnieniem danych zgromadzonych przez zagraniczne firmy.

- Mimo bardzo wysokich standardów ochrony danych osobowych w UE,  sytuacja obywateli europejskich jest paradoksalnie gorsza niż samych Amerykanów. Amerykańska firma przetwarzająca dane obywateli USA ale też obywateli europejskich, może przekazać dane tych pierwszych dopiero na mocy nakazu sądowego, ten wymóg nie dotyczy jednak tych drugich. Jak pokazała jednak sprawa PRISM, nawet ten wymóg nie jest absolutnym gwarantem ochrony prywatności. Toczące się w Brukseli prace nad nowym przepisami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych to najlepsza okazja by ochronę naszych obywateli wzmocnić w stosunku do firm z państw trzecich. Za bezprawne dzielenie się danymi Europejczyków firmy amerykańskie i inne będą musiały się liczyć z ogromnymi karami finansowymi.

- Negocjacje nad reformą ochrony danych osobowych w Parlamencie Europejskim są niezwykle kompleksowe i prace przeciągną się najprawdopodobniej do późnej jesieni. Naszym celem nadrzędnym jest wzmocnienie ochrony prywatności także w Internecie. Ten ambitny cel trzeba jednak w rozsądny sposób pogodzić z interesem publicznym oraz potencjałem, jaki gospodarka cyfrowa niesie dla wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej."

więcej na temat